
Bramki: 1:0 - 4' Łukasz Karapulka z rzutu wolnego, 1:1 - 18', 2:1 - 26' Andrzej Łęczewski, 3:1 - 50' Leszek Stemski (dobitka po rzucie wolnym), 3:2 - 58', 4:2 - 70' - Łukasz Karapulka (asysta Dawid Zięcik), 5:2 - 78' Łukasz Karapulka 6:2 - 81' Leszek Stemski
Skład: Patryk Fifer - Mateusz Grzech, Krzysztof Bluj, Jarosław Wilk (79' Paweł Kaczor), Tomasz Szturo - Dawid Zięcik, Rafał Stawicki (85' Mateusz Czeladziński), Andrzej Łęczewski - Kamil Szturo (71' Kamil Tylutki), Łukasz Karapulka, Leszek Stemski (80' Wojciech Kiedos)
Żółte kartki: 23' - Mateusz Grzech, 63' - Tomasz Szturo, 72' Kamil Tylutki
Komentarz
Łabędź odniósł w pełni zasłużone, oczekiwane i wysokie zwycięstwo. Goście próbowali się odgryzać, ale po 4 bramce opadli już z sił. Widuchowianie już trzeci mecz z rzędu rozpoczęli mecz w tym samym składzie. Świadczy to o stabilizacji składu. Ma też to wpływ na bardzo dobre ostatnio wyniki, które wobec pogubiebnia punktów przez innych faworytów, wywindowało Łabędzia na pozycję wicelidera rozgrywek. Warto podkreślić ogromny ścisk w czołówce tabeli. Aż 6 drużyn dzieli tylko jeden punkt różnicy.
Za tydzień Łabędź drugi raz z rzędu zagra na własnym boisku. Tym razem w derbowym meczu zmierzy się z pozostającym w ostrym kryzysie żarczyńskim Pro-Teamem. Jednak przestrzegałbym przed lekceważeniem rywala, który potrafi zagrać też dobre mecze lub połówki, jak tę z Baniach przed tygodniem i Koroną Klępicz przed dwoma.
Zobacz też wcześniejsze relacje z meczów Łabędzia Widuchowa (kilknij)
Każdemu z czystym sercem mogę polecić dobry Ośrodek Terapii Uzależnień SYMPTOM www.uzalezniony.pl lub www.terapia-leczenie.pl albo też fajną alternatywę...