

Bramki: 0:1 - 20', 0:2 - 35', 1:2 - 56' Sebastian Sztuka, 1:3 - 83', 1:4 - 90'
Skład Pro-Team Żarczyn: Jakub Leśniak - Paweł Stryczek, Dariusz Pańko, Rafał Obałą, Krystian Bącela - Dominik Borek, Dominik Dworzyński, Arkadiusz Kącki - Michał Zawadzki, Sebastian Sztuka, Dawid Chmielewski
Żółte kartki: dla Pro-Teamu nie było
Komentarz
Tradycyjnie gospodarze z Żarczyna dali sobie szybko strzelić dwie bramki. Brak koncentracji od początku meczu to ich główna bolączka od kilku meczów. Oczywiście pomni tego, że w miarę upływu meczu są w stanie nadrobić każdą stratę, spokojnie można było oczekiwać szczęśliwego finału, czyli trzeciego z rzędu zwycięstwa. Przebieg pierwszej połowy i niemal całej drugiej jakby utwierdzał wszystkim w tym przekonaniu. Żarczynianie niemal cały czas dyktowali swoje warunki gry, długo utrzymując się przy piłce. Niestety nie przynosiło to żadnych efektów bramkowych. Sytuacje, owszem, były, nawet z gatunku tych stuprocentowych. Niestety zawodziła skuteczność. Udało się tylko zdobyć bramkę kontaktową i to dość w niespodziewanych okolicznościach. W końcówce meczu goście dwukrotnie skutecznie skontrowali żarczynian. Po czwartym golu sędzia już nie wznawiał gry.
Pierwsza porażka żarczynian na własnym boisku od 2 września stała się faktem. Kolejny raz okazało, że posiadanie piłki nie zawsze przekłada się na efekt bramkowy. Goście grali o wiele prostszą piłkę, może archaiczną, ale bardzo skuteczną. W piłce nożnej nie ocenia się wrażeń artystycznych jak w łyżwiarstwie figurowych. Pro-Team grał, a Zjednoczeni strzelali kolejne gole. Tak pokrótce można zdefiniować to, co działo się w sobotnie popołudnie na boisku w Krzywinie.
Teraz nastąpi przerwa do rundy wiosennej. Zapewne z uwagi na mistrzostwa świata przerwa będzie krótsza niż zazwyczaj i przyjdzie się grać w tygodniu. Ale o tym przekonamy sie już niedługo.
Każdemu z czystym sercem mogę polecić dobry Ośrodek Terapii Uzależnień SYMPTOM www.uzalezniony.pl lub www.terapia-leczenie.pl albo też fajną alternatywę...