
Komentarz:
Na dziś posiadam fragmentaryczne wieści na ten temat. Wiem, że taka forma szkolenia funkcjonuje już od pewnego czasu w Moryniu. Bezsprzecznie obiema rękami jestem w stanie podpisać się pod inicjatywą, jeśli chodzi o dzieci najmłodsze, czyli przedszkolaków i dzieci z klas najmłodszych szkoły podstawowej, które jeszcze nie mają ukształtowanych pewnych nawyków. Przynależność do szkółki to nie tylko czas poświęcony przez dzieci. Rodzice też muszą w tym uczestniczyć i nierzadko sięgnąć głębiej do portfela. Jako wuefista z niemal 30-letnim stażem i wcześniej jako trener piłkarski jak najbardziej popieram wszelkie dodatkowe formy aktywności fizycznej dzieci. Zawsze z uznaniem odnosze się do troski rodziców o wychowanie fizyczne swoich pociech. Popieram udział w zajęciach typu tańce, aikido, pływanie, karate, nawet, lekkoatletyka, piłka nożna i kolarstwo, na które rodzice regularnie wożą swoje dzieci głównie do Gryfina. Właśnie do dużych miast. Żywię nadzieję, że i u nas będzie to możliwe, czego serdecznie życzę organizatorom oraz dzieciom i ich rodzicom, którzy przystąpią do projektu.
Każdemu z czystym sercem mogę polecić dobry Ośrodek Terapii Uzależnień SYMPTOM www.uzalezniony.pl lub www.terapia-leczenie.pl albo też fajną alternatywę...