
Bramki: 0:1 - 6' Arkadiusz Pawłowicz (bez asysty), 0:2 - 21' Wojciech Mierzwiak z rzutu karnego, 1:2 - 63' Michał Zygmański (asysta Dawid Włoch), 1:3 - 75' Tomasz Glanert (asysta Dariusz Obała)
Skład LUKS Krzywin: Wojciech Gęsiak - Marek Kącki, Piotr Waydyk, Adrian Roman, Szymon Kaberow - Dawid Włoch, Tomasz Mikołajczyk - Krzysztof Jasnos, Michał Zygmański, Jakub Luby - Łukasz Szyszkowski
Skład Pro-Team Żarczyn: Dominik Dworzyński - Sebastian Sztuka, Rafał Obała, Dariusz Pańko, Przemysłąw Mierzwiak (59' Jakub Leśniak) - Michał Zawadzki (50' Szymon Dworzyński), Dominik Borek, Arkadiusz Pawłowicz, Tomasz Glanert - Dariusz Obała, Wojciech Mierzwiak
Żółte kartki: 29' Przemysłąw Mierzwiak (Pro-Team), 30' Szymon Kaberow (LUKS), 69' Wojciech Mierzwiak (Pro-Team)
Czerwona kartka: 84' Dominik Dworzyński za faul za polem karnym
Komentarz:
Wynik meczu łatwo było przesądzić jeszcze przed meczem. Pro-Team do derbowej konfrontacji przystąpił niemal w optymalnym skłądzie, natomiast nominalni gospodarze z Krzywina wystawili tym razem "jedenastkę" z łapanki. W tych okolicznościach żarczynianie szybko objęli prowadzenie i nie oddali go aż do końcowego gwizdka. W sumie mogli wygrać znacznie wyżej, ale w tym razem Wojtek Mierzwiak nie miał swojego dnia, seryjnie marnował dogodne sytuacje lub hurtowo ustawiał się na pozycji spalonej. Kontaktowy gol Michała Zygmańskiego w 63 minucie na moment przywrócił krzywinianom nadzieję na korzystny wynik.
Jedno jest pewne, że żadna z tych drużyn nie może być spokojna o a-klasowy byt. W zdecydowanie gorszej sytuacji znalazł się LUKS Krzywin, który aby myśleć o utrzymaniu musi częściej przystępować do meczów w takim składzie jak w Baniach. Tak czy owak, wszystko wskazuje, że czerwoną latarnią obecnego sezonu będzie jedna z trzech drużyn z Gminy Widuchowa. A za tydzień na wszystkie trzy czekają bardzo silni rywale, więc o punkty będzie bardzo ciężko.
Każdemu z czystym sercem mogę polecić dobry Ośrodek Terapii Uzależnień SYMPTOM www.uzalezniony.pl lub www.terapia-leczenie.pl albo też fajną alternatywę...