
Aby nie być gołosłownym burmistrz Kotowicz dysponowała niezatwierdzonym projektem protokołu z XV Sesji Rady Gminy Widuchowa z 2 listopada. Taki posiadają obecnie tylko radni, którzy otrzymują go drogą elektroniczną. Samo zatwierdzenie odbędzie się podczas wtorkowej sesji. Nie ganię burmistrz Kotowicz za fakt posiadania projektu protokołu, wskazuję jedynie na fakt, w jaki sposób mogła go otrzymać. Inna sprawa, że tę wypowiedź radnego Merskiego już dawno zamieściłem na swoim profilu na facebooku., więc obrazić się na tę wypowiedź można było znacznie wcześniej.
Zarząd ZGDO ma wyraźny kłopot z transparentnością działań, chociaż czyni nieśmiałe postępy. Przy okazji zatwierdzania protokołów padło wiele cierpkich słów pod adresem władz. 7 listopada w Cedyni wójt Anna Kusy-Kłos spowodowała, że przyjęcie protokołu z Dolic zostało przesunięte na kolejne posiedzenia z uwagi na pominięcie wielu ważnych kwestii i wypowiedzi. Czy zatem ZGDO ma coś do ukrycia? Spór dotyczył także o zapis w protokole ze spotkania, które odbyło się ponad miesiąc temu w Dolicach. Wówczas wójt Stargardu Szarżanowicz wypowiedział słowa, które mogą sugerować o nieuczciwych praktykach podczas rozstrzygnięcia przetargu. Konstrukcja tej wypowiedzi nie pozostawia złudzeń, że mogło dojść do złamania prawa. Co na to odpowiednie służby?
Proszę zwrócić uwagę, że proponowany plan finansowy jest tak skonstruowany, że nie można wykluczyć w przyszłym roku drastycznych podwyżek za wywóz śmieci. Wyższe opłaty mogą dotknąć każdego mieszkańca gmin skupionych wokół związku.
Podczas obrad dowiedzieliśmy się również, że ZGDO chce drukować swój biuletyn informacyjny. Skąd na to weźmie pieniądze? Tego już nie powiedziano. Najprawdopodobniej środki będą pochodziły z opłat wnoszonych ze strony mieszkańców. Mieszkańcy sami sobie zapłacą za biuletyn? W jaki sposób będzie się odbywać kolportaż?
Porażające są też statystyki związku. W systemie brakuje ponad 20 tys. ludzi, czyli tyle osób nie zadeklarowało się i nie płaci za wywóz śmieci. Kolejne kilka tysięcy nie płaci lub płaci z opóźnieniem pomimo złożonej deklaracji. Daje to łączny dług w wysokości aż 3,5 miliona złotych. Wiele wskazuje na to, że większości tych pieniędzy ściągnąć się nie da, a koszty poniosą uczciwi płatnicy indywidualni oraz gminy ze swoich budżetów. Drogie są też koszty egzekucji.
Oto pełny zapis wideo nagrany i udostępniony przez portal ono24.info
Jakoś Urząd Gminy nie ma problemów ze ściągnięciem podatków więc i za odpady dałoby radę ściągnąć. Ten Związek to tylko taka organizacja aby napchać sobie prywatne kieszenie pieniędzmi podatników. Nie ma co się dziwić jak pospólstwo głosowało na PO-PSL to teraz mamy taki bałagan.
Ten związek to jedna wielka mafia z którą próbuje walczyć Wójt Widuchowej . Widać że Pani Wójt nawet nie może liczyć na pomoc swojego przewodniczącego rady (wybranego losowo) i jego obozu. Ci radni mają za nic dobro gminy i jej mieszkańców. Mam nadzieje że w następnej kadencji ich nie będzie.